Zjawisko cosplay w grach komputerowych

Postać będąca bohaterem gry komputerowej to tak zwany awatar. Możemy go kreować, ulepszać za pomocą najróżniejszych metod. Czasami bowiem w grze dostępna jest funkcja tworzenia takiej postaci od podstaw. Oznacza to, że otrzymujemy wiele propozycji, które możemy dowolnie ze sobą zespalać, w wyniku czego powstaje najbardziej odpowiadający nam awatar. Do dyspozycji mamy niekiedy bardzo szczegółowe kreowanie postaci, począwszy od wpływu na wygląd jego rysów twarzy, kończąc na wyborze sylwetki. Poza tym możemy użyć jednej, lub kilku propozycji dotyczących ubioru, ekwipunku, a nawet broni dla naszej postaci. Mało tego! Istnieją i takie gry, w których możemy użyć własnego zdjęcia, choć taka opcja nie należy do zbyt częstych. Warto tutaj wspomnieć, że gry komputerowe niekiedy mają tak silny wpływ na graczy, że ci starają się upodobnić do swoich wirtualnych bohaterów i przenoszą tą chęć do świata rzeczywistego. Wówczas mówimy już o subkulturze, określanej jako „cosplay”. Jest to działanie polegające na upodabnianiu się do swoich awatarów z gier. Chodzi tu zarówno o ubiór, jak i fryzury, kolor włosów, a nawet malowanie twarzy. Takie przemiany zrodziły się w Japonii, ale i w Europie mają wielu swoich fanów. Osoby słabe emocjonalnie, chcąc się stać lepszymi, wyjątkowymi, dowartościować się często wówczas utożsamiają się ze swoją wirtualną postacią. Jeżeli jest to tylko hobby, to nie niesie ze sobą żadnego zagrożenia. Gorzej kiedy „cosplay” staje się sposobem na życie.