Początki gier komputerowych

Dla większości młodych ludzi gry komputerowe to od samego początku świetnie graficznie przygotowane tytuły, idealnie poprowadzone scenariusze i wyjątkowi bohaterowie. Ale przede wszystkim możliwość grania w ten sam tytuł z kolegami i osobami zupełnie nieznajomymi poznanymi w wirtualnym świecie gry. Jednak osoby mające do czynienia z grami komputerowymi o wiele dłużej pamiętają jeszcze czasy, gdy grafika w tych grach nie pozwalała absolutnie na takie wrażenie, jakie oferują dzisiejsze tytuły. Dodatkowo niemożliwe było granie z rywalami rzeczywistymi, albowiem niedostępna na powszechną skalę sieć internetowa nie dawała perspektyw na połączenie się w rywalizacji z kolegą czy nawet obcym człowiekiem. Łączenie się z publicznymi serwerami, na którym logują się ludzie z całego świata to dzisiaj codzienność, do której jednak trzeba było sobie przygotować całą drogę. Dzisiejsze gry nie przypominają w niczym tych archaicznych tytułów, które z braku umiejętności i słabych programów do tworzenia grafiki komputerowych były przeważnie dwuwymiarowe. Pojawienie się trzeciego wymiaru w grach komputerowych na nowo postawiło wszystkich w stan gotowości i sprawiło, że tworzenie nowatorskich tytułów i szukanie nowych sposobów na podniesienie jakości gier komputerowych stało się interesem wielu różnych firm. I tak jak na giełdzie, inwestorzy wietrzący możliwość zarobienia na jakiejś firmie oferowali producentom gier nieograniczone środki do tworzenia nowych tytułów. Dzięki pieniądzom przemysł ten zaczął bardzo szybko się rozwijać, pobudzając jednocześnie twórców sprzętu komputerowego. Gdy na rynku pojawiły się wreszcie nowoczesne komputery i innowacyjne rozwiązania graficzne, pisanie bardzo realistycznych gier stało się kwestią czasu. Wielu jednak współczesnych użytkowników komputerów, którzy pamiętają dawniejsze czasy, wspomina że kiedyś o wiele ważniejsze były możliwości, jakie dawała gra, przyjemność z prowadzenia scenariusza i szeroko rozumiana przyjemność z rozgrywki. Wiele było bowiem tytułów w historii gier komputerowych, które mimo rewelacyjnych zapowiedzi, jeszcze lepszego marketingu i naprawdę cudownej grafiki, absolutnie nie dało rady przekonać szerokiego klienta do zagłębienia się w świat napisany przez programistów.